Twój Pomysł na prezent

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Bodźce

   Po 15 latach pracy w korporacjach w branży budowlanej i recyklingu sytuacja rynkowa się załamała i firma w której pracowałem przestała być wiarygodna na rynku. W efekcie straciłem pracę i próbowałem stworzyć firmę na bazie kontaktów. Niestety w takich branżach - jak nie masz bańki na wejście - nie masz szans, dlatego za namową mojej drugiej połowy odpuściłem i skoncentrowałem się na robieniu wyłącznie tego co lubię.  Takie sytuacje to momenty zwrotne w życiu - coś tracisz i coś zyskujesz.  Pojawił się wtedy pomysł na Ostatni Wagon i wróciłem do grania hip-hopu z Biszem i B.O.K. Nagle wszystko nabrało innego wymiaru i zaczyna się rozpędzać. Stabilizacja to pułapka. Potrzebne są jakieś bodźce, aby polepszać jakość życia. W sobotę miałem zaszczyt brać udział w niezwykłym wydarzeniu i to był dla mnie bardzo mocny bodziec.